W środku zimy, gdy świat przykryty jest cienką warstwą lodu, a światło ma kolor rozrzedzonego mleka, zdarzają się momenty pełne ciszy – niemal metafizycznej. Ten pierścionek przypomina właśnie taki moment.
0,75-karatowy akwamaryn o chłodnej, krystalicznej barwie został oprawiony w czyste białe złoto próby 585. Jego szlif – subtelnie przypominający stare europejskie techniki fasetowania – sprawia, że kamień wygląda, jakby zatrzymał w sobie promień zimowego światła. Jest coś głęboko kontemplacyjnego w tej formie – jakby pierścionek powstał nie tylko z materiałów szlachetnych, ale również z ciszy, chłodu i spokoju.
To nie biżuteria, która ma onieśmielać. To biżuteria, która przypomina o oddechu – tym głębokim, spokojnym, który poprzedza decyzję.